Ford zamyka fabrykę silników w Walii

Ford potwierdził informację związku Unite o zamknięciu w 2020 r. fabryki w Bridgend w Walii z racji spadku popytu na niektóre silniki. Pracę może stracić 1700 ludzi.

Aktualizacja: 07.06.2019 18:54 Publikacja: 07.06.2019 18:52

Ford zamyka fabrykę silników w Walii

Foto: Bloomberg

Koncern jest w trakcie restrukturyzacji swej działalności w kilku krajach chcąc odzyskać rentowność i kilkakrotnie ostrzegał rząd brytyjski, że powinien zachować wolny handel po brexicie, co w dalszym ciągu jest niepewne. 

W lutym zaprzestanie produkcji silników benzynowych 1,5 l, bo kontrakt z Jaguarem Land Roverem wygasa w 2020 r. — poinformował. — Ewolucja popytu u klientów i niekorzystne warunki kosztów, a także brak dodatkowych modeli silników dla Bridgend sprawiają, że ten zakład nie będzie ekonomiczny w najbliższych latach — wyjaśnił prezydent Ford Europe, Stuart Rowley.

Ok. 20 proc. z 2,7 mln jednostek napędowych powstałych w W. Brytanii w 2018 r. pochodziło z tego zakładu koło Cardiff — podał Reuter.

Ford korzysta z dwóch fabryki silników W. Brytanii, ich produkcja jest wysyłana do montowni pojazdów w Niemczech, Turcji i w Stanach. W razie twardego brexitu muszą liczyć się z dodatkowymi kosztami.

Największy brytyjski związek zawodowy Unite wezwał do mobilizacji przeciw tej decyzji — Sprzeciwimy się z całą mocą zamknięciu i zwrócimy się do parlamentu Walii i do Westminsteru o dołączenie do nas w uratowaniu tej fabryki — oświadczył prezydent Len McCluskey.

Brytyjski sektor motoryzacji, kwitnący kilka lat temu dzięki firmom zagranicznym, odczuwa szczególnie mocno niepewności związane z brexitem, spadek sprzedaży, produkcji i inwestycji.

W styczniu Ford ogłosił zamiar likwidacji kilku tysięcy miejsc pracy, zamykania fabryk i zaprzestania produkcji nierentownych modeli w ramach poprawy działalności w Europie i dojścia do marży operacyjnej 6 proc. W połowie marca zapowiedział likwidację ponad 5 tys. etatów w Niemczech i zmniejszenie załogi na Wyspach.

Pracownicy w Bridgend domagają się od dawna wprowadzenia technologii hybrydowej i produkcji komponentów do e-aut, aby w pełni wykorzystać moce zakładu, ale nie ogłoszono żadnej inwestycji. „Duże starania w znalezieniu nowych możliwości nie dały owoców” — stwierdził Ford. Odrębnie Amerykanie zapowiedzieli zamknięcie fabryki skrzyń biegów pod Bordeaux.

Wiadomość o zamknięciu fabryki jest kolejną, wcześniej zrobili to inni. W styczniu Jaguar Land Rover zapowiedział zmniejszenie zatrudnienia o ok. 10 proc., głownie w kraju, w lutym Honda ogłosiła zamknięcie w 2021 r. jedynego zakładu na Wyspach, a Nissan zrezygnował z produkcji nowego SUV X-Trail.

Koncern jest w trakcie restrukturyzacji swej działalności w kilku krajach chcąc odzyskać rentowność i kilkakrotnie ostrzegał rząd brytyjski, że powinien zachować wolny handel po brexicie, co w dalszym ciągu jest niepewne. 

W lutym zaprzestanie produkcji silników benzynowych 1,5 l, bo kontrakt z Jaguarem Land Roverem wygasa w 2020 r. — poinformował. — Ewolucja popytu u klientów i niekorzystne warunki kosztów, a także brak dodatkowych modeli silników dla Bridgend sprawiają, że ten zakład nie będzie ekonomiczny w najbliższych latach — wyjaśnił prezydent Ford Europe, Stuart Rowley.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Biznes
Przy granicy z Polską powstanie park wodny Aquapolis. Są i złe wiadomości
Biznes
Krzysztof Gawkowski: Nikt nie powinien mieć TikToka na urządzeniu służbowym
Biznes
Alphabet wypłaci pierwszą w historii firmy dywidendę
Biznes
Wielkie firmy zawierają sojusz kaucyjny. Wnioski do KE i UOKiK
Biznes
KGHM zaktualizuje strategię i planowane inwestycje